Wyraźnie odczuwalny dyskomfort lub ból podczas chodzenia, będące następstwem haluksów, to czynniki, które mogą obniżać jakość naszego życia. Bagatelizowane i nieleczone zwyrodnienia dotykające stóp mogą bowiem sprawić, że będziemy zmuszeni zrezygnować z wielu aktywności, a zwykły spacer czy zrobienie zakupów w pobliskim sklepie okażą się wyzwaniem ponad siły. Co więcej, paluch koślawy to problem, który może dotknąć właściwie każdej osoby zarówno młodszej, jak i starszej, bez względu na płeć.
Jak to możliwe?
Na powstawanie haluksów wpływa nie tylko wiele elementów naszej codzienności, ale również uwarunkowania genetyczne. Niestety – w wielu przypadkach i często nieświadomie sami przez lata doprowadzamy do tego, że takie zwyrodnienia się pojawiają, na przykład wybierając nieanatomiczne obuwie, unikając ruchu czy też nie dbając o wagę.
Warto więc obserwować swoje stopy, nie ignorować istotnych sygnałów wskazujących na to, że paluch koślawy już się pojawił oraz skonsultować problemy zdrowotne z lekarzem, który zaplanuje terapię i wskaże odpowiednie rozwiązania. Ze względu na charakter zwyrodnień, zatrzymanie zmian będzie wymagało od nas konsekwencji, na szczęście obecnie na rynku znaleźć można wiele produktów wspierających walkę z haluksami. Do jednych z najczęściej stosowanych należą kliny międzypalcowe, a my podpowiadamy, w jaki sposób działają i na co zwrócić uwagę, decydując się na ich zastosowanie.
Kliny międzypalcowe (separatory) - na czym polega ich działanie?
Multiseparatory żelowe na palce stóp, opaski na haluksy z wszytym klinem czy też kliny silikonowe na haluksy z osłoną palca lub z pierścieniem, to produkty opracowane z myślą o łagodzeniu dolegliwości ze strony palucha koślawego. Są produkowane z przyjemnych w dotyku materiałów przepuszczających powietrze oraz odpowiednich do długiego kontaktu ze skórą. Wybrane zgodnie z zaleceniami lekarza i nałożone według instrukcji producenta, kliny międzypalcowe spełniają kilka kluczowych funkcji, wpływając na mechanikę pracy układu kostnego stóp, ale nie tylko.
Przede wszystkim chronią newralgiczny obszar przed otarciami i urazami, co zdecydowanie poprawia komfort poruszania się. Oczywiście to nie wszystko – kliny międzypalcowe delikatnie, ale zdecydowanie rozdzielają nachodzące na siebie palce, przez co przyjmują one swoje naturalne pozycje. Skorygowane ułożenie dużego palca sprawia, że stopy zostają odciążone i zmienia się motoryka tego obszaru narządu ruchu. Wiele osób decydujących się na zastosowanie klinów międzypalcowych z satysfakcją odnotowuje również to, że dolegliwości bólowe przy konsekwentnym stosowaniu zmniejszają się, a codzienne funkcjonowanie staje się prostsze. Nie zaskakuje więc fakt, że tego typu produkty cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.
O czym pamiętać podczas stosowania klinów?
Obecnie na rynku znaleźć można kliny na haluksy o zróżnicowanej konstrukcji, na przykład wspomniane już modele silikonowe z osłoną palca lub z pierścieniem czy też multiseparatory żelowe na palce stóp. O tym, które najlepiej sprawdzą się w naszym przypadku, najlepiej jest dopytać lekarza podczas konsultacji. Faktem jednak jest, że są one uniwersalne pod względem rozmiarów i w większości przypadków sprawdzą się zarówno u osób, u których zwyrodnienia nie są jeszcze zbyt duże, jak i w przypadku zaawansowanych haluksów.
Jest więc z czego wybierać. Terapię należy rozpocząć od stopniowego przyzwyczajania się do produktu i na początku nie nosić klinów czy multiseparatorów dłużej niż przez 1-1,5 godziny dziennie. Jest to bardzo ważny etap, którego lepiej nie pomijać, ponieważ zbyt długie stosowanie w przypadku nieprzyzwyczajonych stóp może skończyć się dyskomfortem, a nawet większym bólem. Należy też pamiętać, że nawet najlepsze kliny międzypalcowe nie zadziałają, jeżeli nie podejdziemy do zaleconej terapii z pełnym zaangażowaniem, a zakupione produkty stosować będziemy krótkotrwale lub raz na kilka dni. Zniwelowanie dolegliwości ze strony palucha koślawego wymaga bowiem konsekwencji, cierpliwości, a także stosowania się do zaleceń lekarza.